Sroka Jadwiga (1918 – 1990) - Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Nauczycielka księgowości, członkini Stronnictwa Demokratycznego

Sroka JadwigaSpoczywa na cmentarzu Parafialnym w Żywcu
Lokalizacja: działka 01, rząd 06, miejsce 03

Urodziła się 23 czerwca 1918 roku w Żywcu jako córka pracownika Urzędu Skarbowego Józefa Oleara i Heleny z Miodońskich. Po ukończeniu 7-klasowej szkoły powszechnej w Żywcu we wrześniu 1931 roku została przyjęta do 4 klasy Państwowego Koedukacyjnego Gimnazjum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Żywcu, w którym złożyła egzamin dojrzałości w czerwcu 1936 roku. Po wysłuchaniu w latach 1936-1939 pierwszego, drugiego i trzeciego roku studiów na Akademii Handlowej w Krakowie na Wydziale Rachunkowości łącznie z kursem pedagogicznym, złożyła wszelkie obowiązujące egzaminy, a tym samym uzyskała dyplom uczelni akademickiej. W ciągu studiów odbyła praktykę w wydziale buchalterii Towarzystwa Kopalni i Zakładów Hutniczych Sosnowieckich S.A. w Sosnowcu.

W czasie okupacji niemieckiej od 1 marca 1941 do 20 stycznia 1945 roku pracowała jako księgowa w Miejskich Zakładach Przemysłowych w Żywcu, obejmujących gazownię, elektrownię i cegielnię. W dniu 20 kwietnia 1945 roku rozpoczęła pracę zawodową w charakterze nauczycielki księgowości w Miejskim Koedukacyjnym Gimnazjum i Liceum Handlowym w Żywcu. W roku 1948 wyszła za mąż za Antoniego Srokę i miała z nim 2 córki – Małgorzatę i Ewę. Mieszkali w jej domu rodzinnym przy ulicy Paderewskiego. W 1949 roku otrzymała dyplom uprawniający do nauczania organizacji i techniki handlu, księgowości i arytmetyki handlowej w szkołach zawodowych. W roku 1950 ukończyła kurs rachunkowości dla nauczycieli szkół handlowych. Po upaństwowieniu gimnazjum miejskiego kontynuowała pracę w technikum finansowym, w technikum ekonomicznym, a następnie w liceum ekonomicznym zawsze na stanowisku nauczycielki księgowości. W tej jednej szkole o różnych co prawda nazwach przepracowała całe życie do 1976 roku na pełnym etacie, a później po przejściu na emeryturę do roku 1988 w niepełnym wymiarze godzin. W roku 1985 po przepracowaniu w szkole 40 lat otrzymała przewidzianą Kartą Nauczyciela nagrodę jubileuszową.

Specjalizowała się w rachunkowości budżetowej. Spod jej ręki wyszło kilkaset bardzo dobrze przygotowanych do pracy księgowych, którzy bardzo mile wspominają swoją profesorkę. Była to nauczycielka o wysokich kwalifikacjach zawodowych i etycznych - „filar szkoły”. Solidna, zawsze dobrze przygotowana, wymagająca od siebie oraz od swoich wychowanków. Nie była zwolenniczką tanich poklasków. Uczniów oceniała surowo, ale zawsze sprawiedliwie. Pedantyczna w zawodzie, ale także w sposobie bycia i ubierania się. Pod tym względem była dla młodzieży wzorem do naśladowania. „Wreszcie profesor Jadwiga Olear obecnie Sroka, w tych latach młoda, urocza postać, skupiająca na sobie zainteresowania uczniów, nie tylko jako pedagog mistrzowsko wtłaczający wiedzę z zakresu księgowości. To jej zasługa, że wielu absolwentów szkoły zaraz po jej ukończeniu podejmowało pracę na stanowisku głównych księgowych i dobrze radziło sobie w praktyce” – wspomina jej wychowanek Franciszek Gustyn: „W tajniki księgowości wprowadzała nas profesor Srokowa. Elegancka, modna, ale patrząca na nas z góry. Stąd respekt jaki czuliśmy do niej przez tamte lata w Technikum.” (Maria Sporek-Ziobrowska).

Była członkiem założycielem od 1945 roku Stronnictwa Demokratycznego w Żywcu. Z tego tytułu uczestniczyła w licznych zebraniach, sympozjach i prelekcjach. W szkole zainteresowana była prawidłowym funkcjonowaniem Spółdzielni Uczniowskiej i samorządu uczniowskiego. Należała do ludzi na wskroś uczciwych, sprawiedliwych, solidnych, a jako nauczycielka dbała o walory etyczne i wysoki poziom przygotowania zawodowego wychowanków. Dziś określamy to mianem profesjonalizmu. Jako jej młodszy kolega ze szkoły, z dystansu czasu patrząc powiem, że była to wysokiej klasy profesjonalistka, a spod jej ręki wyszła cała plejada wysokiej klasy księgowych, którzy być może czasem z sentymentem wspomną swoją profesorkę Jadzię. Zmarła 25 stycznia 1990 roku. Pochowana jest na Cmentarzu Przemienienia Pańskiego w Żywcu.

 

Hieronim Woźniak

Bibliografia:

Dokumenty Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Żywcu;
1886 - 1936 - 50 lat Zespołu Szkół Ekonomiczno Gastronomicznych w Żywcu, Żywiec 1986.

Udostępnij