Leśnik w dobrach Habsburgów
Spoczywa na cmentarzu Parafialnym w Żywcu
Lokalizacja: działka: 05, rząd: 06, grób: 09_10
Józef Stawowczyk urodził się 16 marca 1866 roku w Międzybrodziu Żywieckim. Był synem Mateusza i Katarzyny z domu Kiszczak.
Mieszkała w Międzybrodziu Żywieckim, Żywcu i Kamesznicy.
Całe życie pracował w lasach Habsburgów, najpierw w Międzybrodziu Żywieckim, następnie w Sporyszu k. Żywca. Później pełnił funkcję nadgajowego w Kamesznicy. Swoją pracę wykonywał nadzwyczaj sumiennie. Nawet żonę własnego syna wyprosił z lasu, gdy dotarła do miejsca, gdzie obowiązywał zakaz wstępu.
Swoich czterech synów (Juliana, Bronisława, Stanisława i Adolfa) wychowywał surowo, co nie powstrzymywało ich od łobuzowania w okolicach leśniczówki. Jeśli nabroili, a obawiali się, że ojciec o tym wie, to zawsze sprawdzali przed wejściem do domu, czy w cebrze nie moczą się wierzbowe gałązki. Tymi witkami wymierzana była kara na „gołą pupę”.
Józef nie dorobił się majątku i wnukowi Bronisławowi pozostawił w spadku tylko szafę.
Po śmierci pierwszej żony (Józefy zm. 1918) i wydaniu za mąż córek (Magdaleny i Karoliny), kiedy „nie miał mu kto gotować” zawarł ponownie związek małżeński. W 1926 roku ożenił się z Karoliną Jarnot.
Zmarł 23 marca 1929 roku.
Beata Kucharczyk