Stały konfesjonał - Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Żywcu

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

spowiedz madryt

LIST PASTERSKI BISKUPA ROMANA PINDLA
Z OKAZJI WPROWADZENIA STAŁEGO KONFESJONAŁU
W WYBRANYCH KOŚCIOŁACH
DIECEZJI BIELSKO-ŻYWIECKIEJ

„W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście!”

Drodzy Bracia i Siostry!
W obliczu bliskiego już wspomnienia św. siostry Faustyny, Apostołki Bożego Miło-sierdzia, pragnę

podzielić się wiadomością o nowych możliwościach przeżywania sakramentu pokuty i pojednania w naszej diecezji.
1.Podjąć dziedzictwo Jana Pawła II
Z perspektywy dziesięciu lat, jakie dzielą nas od śmierci Jana Pawła II, zwłaszcza w świetle Jego beatyfikacji i kanonizacji, coraz wyraźniej widać, że przejdzie On do historii przede wszystkim jako Papież Bożego Miłosierdzia. To Jego zasługą jest wyniesienie na ołtarze siostry Faustyny Kowalskiej i rozpowszechnienie w świecie nabożeństwa do miłosierdzia Bożego. Nie ma już chyba nigdzie takiego zakątka, w którym nie byłby znany obraz Pana Jezusa z napisem: „Jezu, ufam Tobie”, a „Dzienniczek” św. siostry Faustyny przetłumaczono na liczne języki i dialekty.
Będąc po raz ostatni w krakowskich Łagiewnikach w dniu 17 sierpnia 2002 roku papież Jan Paweł II zawierzył świat Bożemu miłosierdziu. Myśląc o przyszłości wypowiedział wtedy prorocze słowa, które stanowią przesłanie dla nas, tak często poszukujących w życiu oparcia i motywów nadziei: „W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście!”.
Warto uczynić to wezwanie swoim drogowskazem. Każdy, kto doświadczył Bożego miłosierdzia, wie, że nie może tego zatrzymać tylko dla siebie – ale sam powinien stać się świadkiem miłosiernej miłości Ojca. Tak wielu ludzi na całym świecie podejmuje codzienną modlitwę według przekazu „Dzienniczka” św. siostry Faustyny, wzrasta też liczba osób, które pełnią czyny miłosierdzia, angażując się w różne formy wolontariatu na rzecz potrzebujących.
2.Ogień Bożego miłosierdzia w naszej diecezji
Nabożeństwo do Bożego miłosierdzia rozszerza się w widoczny sposób także w naszej diecezji. W większości parafii rozwija się kult obrazu Jezusa Miłosiernego, wierni pamiętają o Godzinie Miłosierdzia i odmawiają koronkę. Caritas i członkowie zespołów charytatywnych docierają do osób potrzebujących wsparcia. Buduje się nowe hospicja, a ofiarni wolontariusze wspierają chorych i ich rodziny w domach. Przez wspaniałomyślne ofiary i pomoc materialną odpowiadamy na liczne apele o wyjście naprzeciw potrzebom ludzi dotkniętych wojną, głodem czy kataklizmami – zarówno w Polsce jak i poza jej granicami. Chrześcijańskie miłosierdzie okazujemy dyskretnie, bez oglądania się na nagrodę. Wystarczy nam obietnica Jezusa: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” (Mt 5, 7).
Kto bowiem okazuje miłosierdzie, sam z ufnością spodziewa się miłosierdzia od Boga.
Zachęcam Was, kochani Bracia i Siostry – otwórzcie serca na ludzką biedę, materialną i duchową, a pokój i szczęście same przyjdą do Waszego życia jako nieplanowany owoc bezinteresownej miłości.
Diecezja bielsko-żywiecka, jak dotąd jako jedyna w Polsce i na świecie, organizuje też ogólnodiecezjalną pieszą pielgrzymkę do Łagiewnik. W tym roku liczba pielgrzymów, w po-równaniu z rokiem ubiegłym, wzrosła niemal o połowę. Kilkakrotnie więcej osób przybyło do Łagiewnik na zakończenie pielgrzymki, by w wypełnionej po brzegi bazylice zawierzyć naszą diecezję miłosierdziu Bożemu.
3.Stały konfesjonał w wybranych kościołach naszej diecezji
Wymownym znakiem Bożego miłosierdzia jest spowiednik, który w ciszy konfesjonału oczekuje na przybycie penitenta. Zapalona lampka w miejscu sprawowania sakramentu pokuty jest światłem nadziei przypominającym o cierpliwej miłości Boga. Zaraz na początku swego pontyfikatu papież Franciszek, jako biskup Rzymu, zwrócił się do księży swojej diecezji, by otworzyli kościoły i czekali na wiernych, a przekonają się, że przed ich konfesjonałami powrócą kolejki.
Niemal codziennie widzę ludzi wchodzących do kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej „przy dworcu”. Przychodzą, by adorować Najświętszy Sakrament czy skorzystać ze spowiedzi. Wiedzą, że w tym kościele zastaną księży pełniących dyżur w konfesjonale przez kilka godzin dziennie. To pierwszy tak zwany „stały konfesjonał” w naszej diecezji. Ilu ludzi w tym miejscu zrzuciło z siebie ciężar grzechu i odnalazło pokój serca, czasem w szczególnej sytuacji życiowej – takiej jak śmierć kogoś bliskiego, osobiste problemy, przygotowanie do ślubu czy chrztu dziecka, a czasem po prostu z potrzeby serca – z tęsknoty za Bogiem i Jego łaską! W imieniu tysięcy wdzięcznych za tę posługę dziękuję wszystkim kapłanom – księżom proboszczom, wikariuszom, rezydentom i emerytom, którzy wiernie trwają w tym miejscu, w sposób wymowny okazując miłosierne oblicze Boga.
Drodzy Bracia i Siostry! Odpowiadając na apel papieża Franciszka, który tak gorąco zachęca do szerokiego otwarcia serc na tajemnicę Bożego miłosierdzia, pragniemy w kilku miejscach naszej diecezji wydłużyć czas sprawowania sakramentu pokuty. Stały konfesjonał, oprócz tego funkcjonującego już w Bielsku-Białej, pojawił się w Andrychowie, Cieszynie, Czechowicach-Dziedzicach, Kętach, Oświęcimiu, Skoczowie, Szczyrku, Ustroniu i Żywcu. Wybraliśmy miejsca bliskie centrów komunikacyjnych, dogodne dla ludzi pracujących lub robiących zakupy. Posługę miłosierdzia będą w nich pełnić, według wyznaczonego dyżuru, kapłani z okolicznych placówek duszpasterskich.
Rozplanowanie stałych konfesjonałów i związany z nimi projekt organizacyjny został przedstawiony na zebraniu dziekanów, którzy wnieśli pierwsze korekty. Ufam, że sugestie przekazane z dekanatów pomogły w dobrym zaplanowaniu tego przedsięwzięcia. Już dziś wyrażam wdzięczność wszystkim kapłanom, którzy pełniąc trudną i odpowiedzialną posługę w konfesjonale – nie tylko w swojej parafii, ale i w wyznaczonym czasie stałego konfesjonału, dają piękne świadectwo życia oddanego w służbie Bogu i ludziom. Wszystkich zaś proszę o modlitwę za nich, by ich wierne sprawowanie sakramentu pokuty otwierało wielu zagubionych i zniewolonych na Boga i Jego miłość.
Zachęcam wszystkich diecezjan, by jak najlepiej wykorzystali szansę rozwijania więzi z Bogiem poprzez częstą i systematyczną spowiedź. Wielu zapewne „zasmakuje” w takiej spowiedzi, w której nie tylko zyskuje się odpuszczenie grzechów, ale także korzysta z kie-rownictwa duchowego.
Chciałbym zwrócić się dziś szczególnie do Was, Młodzi. Stałe konfesjonały pojawią się w miejscach obfitujących w gimnazja i szkoły ponadgimnazjalne. Wiem, że często wracacie do swych miejscowości dopiero wieczorem i trudno Wam dostosować się do godzin mszy św. i spowiedzi w Waszych parafiach. Będziecie teraz mieli więcej okazji, by w różnych porach dnia spotkać się ze spowiednikiem – przystąpić do sakramentu pokuty, a czasem po prostu zacząć od rozmowy, która nieraz przerodzi się w spowiedź. Warto w drodze ze szkoły wstąpić do kościoła, zatrzymać się w nim choć na chwilę i porozmawiać z Jezusem o tym wszystkim, co przeżywacie. Warto podejść do konfesjonału i pozwolić się ogarnąć miłości „która jest potężniejsza niż grzech” (Jan Paweł II, Dives in misericordia 14).
Niech w naszej diecezji jeszcze żywiej rozpali się ogień miłosierdzia, byśmy dzięki niemu mogli wciąż na nowo odnajdować pokój i szczęście.
Wszystkim posługującym miłosiernemu Bogu i wszystkim zwracającym się ku Jego miłosierdziu z serca błogosławię

† Roman Pindel
Biskup Bielsko-Żywiecki

Udostępnij