Czas Wielkiego Postu dla niektórych małżeństw z parafii jest szczególnie wyjątkowy.
Postanowili bowiem wspólnie przystanąć i zachwycić się na nowo swoim małżeństwem.
Co tydzień żona z mężem zasiadają razem w kawiarence „Przystań” i mają okazje spojrzeć na siebie w nowy
sposób.
Pomagają w tym przeróżne konferencje, świadectwa, wygłaszane przez zaproszone małżeństwa, księży. Tematy, które są poruszane dotyczą każdego małżeństwa niezależnie od stażu czy przeżytych doświadczeń. Wspólnie odkrywamy jak w codzienności czerpać moc płynącą z łaski sakramentu małżeństwa, który przyjęliśmy. Mamy sakrament, mamy dary od naszego Ojca a nawet o tym nie wiemy, więc powoli je odkrywamy z wypiekami na twarzy.
W pięknie odnowionej, nastrojowej sali, w cieple przy własnym stoliku z kubeczkiem kawy, herbaty lub soku i smaczną przekąską (domowym ciastem, dobrą sałatką) małżonkowie dowiedzieli się, co to za niezmienny plan Boga przygotowany dla kobiety i mężczyzny (już od początku świata). W oparciu o pierwsze rozdziały księgi Rodzaju ks. Tomasz rozważał jakim bogactwem są różnice między płciami. Dzięki nim, jak mówił, poprzez wzajemne uzupełnianie możemy być darem dla siebie i stanowić pełnego człowieka.
Magda, jako małżonka, i mama i psycholog, wprowadziła wszystkich w zawiłości i trudności małżeńskiej komunikacji. Dzieląc się własnym doświadczeniem, zapoznając nas z różnymi językami miłości, była wiarygodnym świadkiem sytuacji które są często przerabiane na co dzień w małżeństwie.
Praca, pensja, wydatki, rachunki, pieniądze – nie ma chyba takich którym ten temat byłby obcy. Pieniądze grają w naszym życiu dużą rolę. Jurek i Marta zachęcili nas do spojrzenia na finanse męża i żony od Bożej strony. W Piśmie Świętym mamy bardzo dużo wskazówek jak zarządzać finansami. Pokazali jak praktycznie, odpowiedzialnie i w jedności małżeńskiej nimi rozporządzać. Nawet w tak, wydawałoby się, zwyczajnej i ludzkiej sferze nasze zatroskanie jest bardzo ważne dla Boga!
Jesteśmy już na półmetku spotkań pod nazwą „PrzystańCie w drodze”. Przed nami jeszcze odkrywanie dary więzi, spotkania w akcie małżeńskim i wspólnej modlitwie. To są dopiero skarby które my małżonkowi mamy, wy też :).
Zobowiązanie do uczestniczenia w tych spotkaniach wydaje się być niezwykłym postanowieniem na czas Postu. Refleksja nad naszą małżeńską więzią może zaowocować na Wielkanoc umocnieniem jedności małżeńskiej, rozwiązaniem albo złagodzeniem konfliktów, zdobyciem się na wybaczenie różnych krzywd, zaniedbań doznanych od współmałżonka, czułością, radością , uśmiechem, wyrozumiałością dla nieudolnego okazywania miłości, a także otwarciem na zmiany i zaufaniem sobie wzajemnie na nowo.
Pragniemy aby Wielkanoc zastała nas jak na początku, kiedy to Bóg ” Mężczyzną i niewiastą stworzył ich” po to by objawiali światu Jego Miłość. Miłość Boga, który jest w nas, w naszym małżeństwie zakochany do szaleństwa i z miłości robi dla nas wszystko, nawet poszedł na krzyż, by zmazać małżeński dług. Do takiej miłości jesteśmy powołani.
Roman Kwiatkowski
