Duchowość w naszych czasach uzyskuje coraz większe znaczenie w medycynie. Podejście medyczne z kolei otwiera uniwersalną perspektywę na cały sektor usług, administracji i szkolnictwa. Istnieje teoria, że “najważniejsze jest zdrowie”. Gdyby tak jednak było w rzeczywistości, to, jak dowodzi niemiecki
psychiatra Manfred Luetz w książce o cokolwiek spłyconym w polskim przekładzie tytule “Szczęście w pigułce”, system ochrony zdrowia doprowadziłby do upadku każde państwo. Zdrowie jest taką właśnie wartością, która jest “dyskretna”. Raczej wiemy, kiedy go nie ma, wiemy też, „W” czym jest zdrowie, ale nie rozpoznajemy go “w czystej postaci”. Ze zdrowiem jest zupełnie tak, jak z bóstwem. Sformalizowane w państwie społeczeństwo potrzebuje tymczasem “przejaskrawienia” wartości, tak religijnych, jak i witalnych. Tego nie może uczynić samo, lecz czerpać musi z dziedziny duchowości. Z dziedziny duchowości musi czerpać także i medycyna, by nie zapaść się w czarną dziurę, w którą zaciągnie całe państwo. Musi czerpać tak, by sama nie stała się religią zdrowia.
O tym dyskutowaliśmy na kolejnej, szóstej już żywieckiej Sesji Duchowości o Zdrowiu w Domu Katolickim parafii konkatedralnej, w sobotę 11 marca 2017r. Rozpoczął sesję Ksiądz Proboszcz słowami powitania i wspólną modlitwą, a następnie ksiądz kapelan Karol Tomecki zreferował treść konferencji naukowej na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego, gdzie 27-28 lutego, z okazji 25-lecia Światowych Dni Chorego, obradowano wspólnie z Uniwersytetem Medycznym w Katowicach na tematy łączące teologię i medycynę.
Także oblicze duchowości na Żywiecczyźnie w coraz większej mierze określać będzie medycyna. Rosnąca ilość ludzi starszego pokolenia, zarówno jak I większa dbałość o zdrowie oraz warunki życia i pracy młodszego pokolenia absorbować będą coraz szerszy sektor usług medycznych. Powoli żywiecka parafia będzie stawać się parafią, zdominowaną przez życie szpitala. Nie tylko użytkownikami, ale i pracownikami usług medycznych będzie coraz większa liczba naszych parafian. W minioną środę ksiądz kapelan obchodził również skromny „jubileusz” 200 dni swojej posługi w Żywcu. 564 osoby, które przyjęły w tym czasie sakrament namaszczenia chorych, „a wiele z nich żyje dotąd”, by posłużyć się słowami św. Pawła, dwa chrzty na Oddziale Noworodkowym, 360 Mszy św. odprawionych w pięciu miejscach w szpitalu, 15 tysięcy udzielonych Komunii św. – to tylko niektóre wyniki tego ponadpółrocznego już okresu. Czekamy na nowy szpital i chcemy spotkać go z odnowioną posługą, w której nie będzie uczestniczył sam tylko kapelan, ale cały zespół wspomagających go osób. Wszystkim im – Siostrom Miłosierdzia, zaangażowanym pielęgniarkom, Apostolstwu Dobrej Śmierci, Dzieciom Maryi na czele z zakrystianką Kasią, młodzieży oazowej – składamy serdeczne Bóg zapłać.
Ks. Karol Tomecki – kapelan szpitala żywieckiego