O tym, czy św. Jan Kanty był kanciasty lub która parafia na Podbeskidziu ma najwięcej relikwii świętych i błogosławionych dowiedzą się dzieci, które wybiorą się na tegoroczne roraty w kościołach bielsko-żywieckich. To najbardziej charakterystyczne nabożeństwo w okresie Adwentu polegać będzie
na odkrywaniu przez najmłodszych diecezjan kolejnych skarbów na mapie swego Kościoła lokalnego. To także swoiste wprowadzenie do przyszłorocznego jubileuszu 25. rocznicy erygowania bielsko-żywieckiej diecezji przez Jana Pawła II.
Na nabożeństwach roratnich pojawi się mapa diecezji z zaznaczonymi na niej skrzyniami. Dzieci będą otwierać kolejne skrzynie ze skarbami i słuchać nagrań z kazaniami. Każde dziecko będzie mogło naklejać obrazki w swoich mapkach. Przygotowano m.in. przewodnik po roratnich wędrówkach po diecezji, konspekty dla księży, zestaw specjalnych pytań, płytę z nagraniem piosenki-hymnu rorat w wykonaniu Arki Noego. Przewidziano też nagrodę w postaci atrakcyjnej wycieczki-pielgrzymki.
Pomysłodawcą rorat pt. „Odkrywcy skarbów” jest sekretarz biskupa ordynariusza ks. Piotr Góra. Przedsięwzięciu towarzyszy specjalny zwiastun filmowy, nawiązujący swą poetyką do kinowego szlagieru „Piraci z Karaibów”.
Roraty to Msza św. sprawowana ku czci Najświętszej Maryi Panny, zwykle bardzo wcześnie rano lub wieczorem. Wierni, często w ciemnościach przenikniętych jedynie blaskiem trzymanych w ręku świec lub lampionów, wraz z Maryją czekają na wybawienie, jakie światu przyniosły narodziny Zbawiciela.
Nazwa „roraty” pochodzi od pierwszego słowa łacińskiej pieśni na wejście śpiewanej w okresie Adwentu – „Rorate coeli” (Niebiosa, spuśćcie rosę) – informacje ze strony diecezji bielsko – żywieckiej.
ZAPRASZAMY WSZYSTKIE DZIECI OD PONIEDZIAŁKU DO PIĄTKU NA 18.00 DO KONKATEDRY.
