Ogrom atrakcji dla najmłodszych ale i tych starszych, oraz „coś na ząb” sprawiły, że minionej niedzieli, przestrzeń pomiędzy żywieckimi zamkami, bardzo szybko wypełniła się licznymi rodzinami. Każdy znalazł coś dla siebie, by spędzić to popołudnie w atmosferze radości i wzajemnej życzliwości, a wspólna zabawa trwała w najlepsze do samego wieczora.